Z różnym szczęściem w Rzeszowie
Z różnym szczęściem i efektem „podróżowali” w 29. Rajdzie Rzeszowskim (I runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2020) myśleniccy rajdowcy. Najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem z naszego regionu został Michał Poradisz, który u boku Grzegorza Grzyba wywalczył II miejsce w klasyfikacji generalnej. Na podium zameldował się także myśleniczanin Robert Hundla, który pilotując Marcina Słobodziana zajął w zawodach III miejsce.
Z mniejszym szczęściem walczyli pozostali kierowcy z regionu Myślenic. Tomasz Kasperczyk pilotowany przez Damiana Sytego urwał koło w swoim vw polo GTI R5 i w drugi dzień rajdu korzystał z systemu Rally 2, podobnie zresztą jak załoga Kacper Wróblewski/Jakub Wróbel (także vw polo GTI R5). O pechu mogą mówić reprezentanci rodziny Temple. Marek (tata) miał przez cały cz...