niedziela, 6 październikaMyślenicki Miesięcznik Powiatowy
Shadow

130 lat szkolnictwa zawodowego w Sułkowicach

Z okazji jubileuszu 130 – lecia istnienia ZSZiO w Sułkowicach nasza redakcja otrzymała poniższy tekst. Prezentujemy go w oryginale w całości

Zespół Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Sułkowicach, to obecna nazwa C.K.(cesarsko- królewskiej) Szkoły Kowalskiej, która powstała 16 października 1894 roku, w celu pomocy sułkowickim rzemieślnikom. Istnieje więc 130 lat i przygotowuje się do uroczystości jubileuszowych, planowanych na 19 października 2024 roku, na które serdecznie zaprasza wszystkich absolwentów, pracowników i gości. Oficjalne obchody jubileuszowe odbędą się o godz. 10.00 w budynku szkoły w Sułkowicach przy ul. Szkolnej 34. Zaczną się od uroczystej akademii. Przewidziane jest zwiedzanie wystawy okolicznościowej oraz budynku szkoły. O godz. 11.30 odbędzie się „Spotkanie po latach” gości, absolwentów i nauczycieli.

W XVII wieku w Sułkowicach było dwóch kowali, którzy umieli wytwarzać skomplikowane elementy zamków i ozdobne okucia, o czym świadczą drzwi ze starego kościoła przechowywane w kościółku św. Zofii. Rzemiosło kowalskie gwałtownie się rozwinęło w czasie rozbiorów. W 1781 roku było w Sułkowicach 58 samodzielnych kowali, w 1858 roku kowalstwem trudniło się już 700 osób. W tym okresie kowalstwo było już zróżnicowane, zarówno pod względem produkowanego asortymentu jak i zamożności wytwórców. Bogatsi kowale mieli własne kuźnie i produkowali proste narzędzia, zawiasy i podkowy, a najubożsi wytwarzali gwoździe, tworząc czasami zakłady nawet w domach. Rozwój kowalstwa spowodował zapotrzebowanie na przedsiębiorstwa nakładcze, które zajmowały się pozyskiwaniem koksu i żelaza oraz zbieraniem zamówień. Pod koniec XIX wieku aż do 1922 roku monopolistami w zakresie pośrednictwa byli miejscowi Żydzi. Mieli oni szerokie kontakty handlowe. Składane przez nich zamówienia znacznie rozszerzyły asortyment produkcji lokalnych rzemieślników. Produkty trafiały do całej Galicji i poza jej granice, a nawet w 1872 roku partia gwoździ trafiła do Paryża na międzynarodową wystawę.

Galicja była zacofana a w krajach ościennych rozwijał się przemysł produkujący tanie gwoździe. Było to katastrofą dla sułkowickich kowali. Sejm galicyjski podjął uchwałę o utworzeniu krajowej komisji dla spraw przemysłowych, której przedmiotem zainteresowań był m. in. rozwój rzemiosła. Widząc korzystny układ polityczny w Sułkowicach podjęto próbę uniezależnienia się od nakładców- pośredników i powołano spółdzielnię rzemieślniczą, czyli Towarzystwo Kowali. Powstało ono w 1887 roku z inicjatywy ks. Proboszcza Antoniego Opidowicza. Do Towarzystwa akces zgłosiło tylko 150 kowali, inni pozostali przy swoich nakładcach. Oddolna inicjatywa zaowocowała inspekcją m. in. posła na sejm krajowy dr Ferdynarda Weigla. Inspektorzy byli zaskoczeni jakością wyrobów wykonywanych w prymitywnych warunkach i zaproponowali przejście na produkcję przemysłową, na co jednak nie zgodziły się władze. W następnym roku dr Weigl, jako poseł ziemi krakowskiej, w przemówieniu sejmowym wskazał konieczność pomocy rzemieślnikom z Sułkowic. Powstała więc szkoła zawodowa przemysłu żelaznego, co było ewenementem, gdyż wcześniej władze nie godziły się na powstawanie w Galicji zbyt wielu szkół zawodowych. W całej Galicji były tylko trzy tego typu placówki. Tak więc wyrażono zgodę na utworzenie „kuźni wzorcowej”, gdzie kowale mieli uczyć się obsługi nowoczesnych narzędzi. Na pełną realizację tej uchwały sejmu galicyjskiego trzeba było poczekać do 1894 roku. Był problem z lokalem. Gospodarz Tomasz Judasz podarował na ten cel działkę i wybudowano budynek. Pierwszym kierownikiem C. K. Szkoły Kowalskiej został inżynier Franciszek Smereczyński, asystent na Wydziale Mechaniki Politechniki Lwowskiej, który podczas budowy szkoły kompletował kadry i załatwiał formalności związane z naborem. Do szkoły przyjmowano chłopców, którzy mieli ukończone 14 lat, skończoną szkołę powszechną, dobre warunki fizyczne, ich rodzice wyrazili zgodę na naukę i wpłacili 2 złote wpisowego. Szkoła była trzyklasowa, a naukę prowadzono w dwóch działach: kowalskim i ślusarskim. W roku szkolnym 1894/95 przyjęto 11 uczniów, w następnych latach było niewiele lepiej, ale szkoła rozwijała się stopniowo. W 1903 roku szkoła otrzymała nowy murowany budynek, a w 1906 roku otwarto w Sułkowicach bursę, której protektorem został książę Kazimierz Lubomirski. Poświęcenia dokonał ks. Bp Władysław Bandurski. Budynek stał się ważnym ośrodkiem kulturalnym, odbywały się w nim spotkania miejscowej młodzieży i zabawy wiejskie. Obecnie siedzibą szkoły jest dwupiętrowy budynek usytuowany wśród lasu na skraju Sułkowic, wybudowany w ciągu dwóch lat i oddany do użytku w 1973 roku, gdy dyrektorem szkoły był mgr inż. Stanisław Kufrej.

W okresie międzywojennym liczba uczniów w szkole zawodowej sięgała 140. Dwukrotnie planowano przeniesienie jej do Krakowa, lecz protesty rady gminy i wydelegowanego komitetu przeszkodziły tym zamiarom.

Podczas okupacji hitlerowskiej szkoła nie przerwała swojej działalności, jedynie jej oficjalny program nauczania został zawężony. Ponieważ szkoła chroniła częściowo przed przymusowym wywozem na roboty do Niemiec w 1944 roku liczyła już 160 uczniów. Po wojnie placówka otrzymała nazwę Państwowa Szkoła Mechaniczna w Sułkowicach, a potem jej nazwa jeszcze kilkukrotnie się zmieniała wraz ze zmianami oferty kształcenia dostosowującej się do potrzeb rynku.

W ciągu swego istnienia, szkoła, odpowiadając na potrzeby rynku, bardzo się zmieniła. Łączy doświadczenia zdobyte przez lata kształcenia zawodowego z nowoczesnymi technologiami, aby absolwenci byli przygotowani do pracy we współczesnych realiach. Obecnie w szkole uczniowie technikum kształcą się w zawodach: handlowiec, mechanik CNC, mechatronik, technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej, technik żywienia i usług gastronomicznych. Szkoła jest też Centrum Kształcenia Zawodowego. Jest w niej Liceum ogólnokształcące dla Dorosłych oraz szkoła branżowa I stopnia.

W życiu szkoły wysoko ceniona jest wypracowana w trakcie 130 lat szkoły tradycja i obrzędowość. Uczniowie i słuchacze brali i biorą udział w licznych konkursach, olimpiadach i zawodach sportowych, bywali laureatami ogólnopolskich konkursów i finalistami olimpiad. W szkole istniała drużyna piłki ręcznej juniorów, która zdobyła mistrzostwo Polski w 1977 roku i juniorek, która również zdobyła mistrzostwo Polski juniorek młodszych, było to w 1992 roku. Szkoła nadal przygotowuje uczniów do różnych zawodów, zapewnia możliwości aktywności społecznej i ma bogate życie kulturalne.

Ewa Rylewicz – nauczycielka ZSZiO w Sułkowicach

W artykule autorka wykorzystała informacje zamieszczone w „Monografii Gminy Sułkowice” pod redakcją Piotra Sadowskiego z 2006 roku, a także informacje zawarte w publikacji „Od kowadła do komputera” wydanej w roku 2009 przez Zespół Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących”

Zaloguj się

Zarejestruj się

Reset hasła

Wpisz nazwę użytkownika lub adres e-mail, a otrzymasz e-mail z odnośnikiem do ustawienia nowego hasła.