Nadzwyczajne posiedzenie Rady Gminy Raciechowice miało na celu podjęcie uchwały o przyjęciu programu naprawczego, który jest w tej chwili jedyną i ostateczną szansą na to, aby gmina przetrwała. Uchwała została przyjęta przez radnych głosami: 14 „za”, jeden „wstrzymujący się”.
Przypomnijmy, że gmina Raciechowice za sprawą nieprzemyślanego i wyniszczającego sposobu zarządzania przez poprzedniego włodarza stanęła na skraju bankructwa. Aby ratować ją przed likwidacją musiał zostać stworzony program naprawczy. Taki program powstał. Jak już napisano został przyjęty stosowną uchwałą i przesłany do zaopiniowania przez Regionalną Izbę Obrachunkową (RIO) w Krakowie. teraz od opinii tej instytucji zależeć będzie to czy gmina uzyska możliwość zaciągnięcia pożyczki w wysokości 23 mln. złotych w Ministerstwie Finansów. Pożyczka ta, jeśli zostanie przyznana, będzie spłacana przez kilka najbliższych lat, a doraźnie pozwoli gminie uregulować wszelkie zaległości płatnicze i zadłużenia, a tym samym przetrwać.
Program naprawczy sprowadza się do wielkich cięć w budżecie gminy i do wielkich oszczędności. I tak na pierwszy ogień poszły diety radnych. Obniżono je do 150 złotych za udział w sesji i do 100 złotych za udział w komisji. W ślad za tym poszła obniżka uposażenia wójta gminy. Wacław Żarski sam zgłosił wniosek, aby pomniejszyć mu pensję o 15%. Teraz wójt Raciechowic zarabiał będzie o 1430 złotych brutto mniej, niż dotychczas (8120 złotych brutto). Obniżono także diety i delegacje sołtysom, które teraz wynosić będą 70 złotych. Uchylono dopłaty do cen wody i ścieków, przywrócono podatek od budynków gospodarczych dla tych osób, które nie prowadzą działalności rolniczej ustalając go w kwocie 2 złotych od metra kwadratowego (na terenie gminy do opadatk0wania w ten sposób jest 8 tysięcy metrów kwadratowych), przywrócono podatki dla przedsiębiorców, którzy tworzyli nowe miejsca pracy, zlikwidowano dotacje gminne do żłobków (100 złotych od dziecka), zmieniono schemat organizacyjny Urzędu Gminy (redukcja zatrudnienia), wystawiono na sprzedaż cztery działki należące do gminy. Cięcia budżetowe nastąpiły w wielu sferach działalności gminy, w kulturze, pożarnictwie, turystyce, sporcie.
Jak podkreśla skarbnik gminny Anna Wach, główna projektantka programu naprawczego, skutki działań oszczędnościowych mogą być widoczne najwcześniej pod koniec tego roku, a najpewniej w roku 2020.
Teraz wszystko w rękach urzędników RIO. To oni zadecydują o tym czy program naprawczy gminy Raciechowice rokuje nadzieje na lepsze jutro. Jeśli tak gmina będzie mogła wykonać kolejne ruchy na drodze do samoobrony. Opinia RIO znana będzie prawdopodobnie w przyszłym tygodniu.
Wacław Żarski przeprosił wszystkich mieszkańców gminy za podjęcie niepopularnych dla ich codziennego życia decyzji tłumacząc je celem nadrzędnym, jakim jest uratowanie gminy przed likwidacją. Wyraził także nadzieję, że w miarę upływu czasu, jeśli powiedzie się realizacja programu naprawczego gmina przywracać będzie wszystkie cofnięte w tej trudnej sytuacji przywileje.
foto: Maciej Hołuj