W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia lądowisko helikopterów pod myślenickim szpitalem zamieniło się w scenę, na której wystąpiła Grupa Kolędnicza z Dobczyc oraz wolontariusze z Hospicjum Domowego Królowej Apostołów w Wiśniowej. Pacjenci przebywający w myślenickim szpitalu mogli wysłuchać pięknych, polskich kolęd i poczuć namiastkę świątecznej atmosfery. – Zadzwonił do mnie były senator Stanisław Bisztyga i poprosił, abyśmy przyjechali pod szpital i pokolędowali – mówi Stanisław Żuławiński, założyciel i wieloletni lider Grupy Kolędniczej z Dobczyc oraz kapeli podwórkowej „Werdebusy”. – Odpowiedź mogła być tylko jedna. Oto jesteśmy.
Z podobnych pobudek pod szpitalem pojawiła się grupa wolontariuszy z Wiśniowej.
Na zdjęciu: Grupa Kolędnicza z Dobczyc
Foto: Maciej Hołuj