Podczas dzisiejszej wizyty na drodze prowadzącej na Chełm miałem olbrzymią przyjemność spotkać trenującego Rafała Majkę. Kolarz przygotowuje się do sezonu, który niedługo ma ruszyć. Pan Rafał był na tyle uprzejmy, że przerwał trening i zechciał chwilę ze mną porozmawiać. O czym? Dowiecie się Państwo z lipcowego numeru naszej gazety.