Od pewnego czasu mówi się o nieprawidłowościach, do jakich doszło w Myślenickiej Agencji Rozwoju Gospodarczego. Witold Rozwadowski, nowy, powołany kilka tygodni temu prezes tej podlegającej pod UMiG w Myślenicach Spółki zastąpił na tym stanowisku Daniela Piskorskiego, który urząd piastował przez kilka ostatnich lat.
W chwili obecnej trwa w MARG-u zarządzony przez nowego prezesa audyt. Będzie gotowy w połowie marca, ale już teraz informacje, jakie docierają do nas nie są optymistyczne. Nowy prezes mówi wprost o niegospodarności i bałaganie w dokumentach Spółki. Jako przykład niegospodarności podaje zakup domu przy jednej z myślenickich ulic, na którym posadowiony miał być przekaźnik telefonii komórkowej, a na którym ostatecznie nie stanął. Dom jest obecnie własnością Spółki i już teraz wiadomo, że gdyby MARG zechciał go sprzedać nigdy nie uzyska ceny, za jaką został zakupiony.
Smaczku sprawie dodaje fakt, że nieprawidłowości mające miejsce w Spółce były zgłaszane przez członków Rady Nadzorczej ówczesnemu burmistrzowi, który informacje te „zamiatał pod dywan”.
Daniel Piskorski nie jest prezesem MARG-u (został odwołany z piastowanej funkcji przez burmistrza Jarosława Szlachetkę) nie tylko dlatego, że prawdopodobnie dopuścił się wielu nieprawidłowości, ale także dlatego, iż prowadził niezgodną z umową działalność konkurencyjną w zakresie doradztwa przedsiębiorcom.
Czekamy cierpliwie na efekty trwającego audytu. Póki co możecie Państwo już 10 marca przeczytać w wersji papierowej „Sedna” rozmowę z Witoldem Rozwadowskim, w której prezes ujawnia aktualną kondycję kierowanej przez siebie Spółki.
„Sedno” oraz esedno informować będzie swoich Czytelników na bieżąco o rozwijającej się w MARG-u sytuacji (także tej po ogłoszeniu audytu).
Na zdjęciu: Witold Rozwadowski
foto: Maciej Hołuj